może kiedyś na stacji Imielin się przydarzy ... ;-)
piątek, 19 stycznia 2024
Somewhere over the rainbow
kopia z linku na youtube:
Lyrics:
Ooh, ooh, ooh
Ooh, ooh
Somewhere over the rainbow
Way up high
And the dreams that you dream of
Once in a lullaby
Somewhere over the rainbow
Bluebirds fly
And the dreams that you dream of
Dreams really do come true
Someday, I wish upon a star
Wake up where the clouds are far behind me
Where trouble melts like lemon drops
High above the chimney top
That's where you'll find me
Somewhere over the rainbow
Bluebirds fly
And the dreams that you dare to
Oh why, oh why can't I?
Well, I see trees of green and red roses too
I'll watch them bloom for me and you
And I think to myself
What a wonderful world
Well, I see skies of blue and I see clouds of white
And the brightness of day
I like the dark
And I think to myself what a wonderful world
The colors of the rainbow so pretty in the sky
And also on the faces of people passing by
I see friends shaking hands saying
How do you do?
They're really saying I, I love you
I hear babies cry and I watch them grow
They'll learn much more then we'll know
And I think to myself what a wonderful world
World
Someday I wish upon a star
Wake up where the clouds are far behind me
Where trouble melts like lemon drops
High above the chimney top
That's where you'll find me
Oh, somewhere over the rainbow
Way up high
And the dreams that you dare to
Why oh, why can't I?
Ooh, ooh
Ooh, ooh
niedziela, 2 lipca 2023
środa, 19 kwietnia 2017
wtorek, 18 kwietnia 2017
środa, 12 kwietnia 2017
piątek, 9 października 2015
Tatarski szlak
Bardzo lubię podróżować - prawdopodobnie jak większość z Was ;-)
Niedawno udało mi się pojechać na całodzienną wycieczkę Tatarskim Szlakiem. Cudne krajobrazy mijane po drodze. Jeszcze piękniej jest na miejscu: w Sokółce, Bohonikach i Kruszynianach. Polecam wszystkim, którzy nie byli. Tym, którzy pojechać nie mogą, dedykuję niniejszy post, bogato ubarwiony zdjęciami, spisany w telegraficznym skrócie. Tej ilości informacji, które przekazywali nam tamtejsi przewodnicy nie sposób przekazać w jednym poście. Historia Tatarów w Polsce jest bardzo ciekawa, zainteresowanych odsyłam do źródeł historycznych opisujących te dzieje.
Wycieczka zaczęła się w Sokółce w Muzeum Wsi Sokólskiej, gdzie jedna z części eksponatów poświęcona jest Tatarom.
Druga część ekspozycji pokazuje życie na Ziemi Sokólskiej w (nie)dawnych czasach:
W Sokółce odwiedziałm też kościół pod wezwaniem św. Antoniego Padewskiego (zbudowany w 1848 roku). Parafia stała się powszechnie znana po niedawnym cudzie eucharystycznym, jaki się tam dokonał.
Kolejne miejsce, które zwiedziłam to niedawno odnowiony meczet w Bohonikach:
Oraz meczet i cmentarz w Kruszynianach:
Na koniec zostawiłam sobie najlepsze, czyli kulinarną ucztę w Tatarskiej Jurcie:
Pierekaczewnik i kołduny w rosole były przepyszne.
Wycieczka niezapomniana, będę długo wspominać gościnność gospodarzy wszystkich w/w miejsc, które zobaczyłam i poznałam.
Tym, którzy tam nie byli - serdecznie polecam. Warto.
Niedawno udało mi się pojechać na całodzienną wycieczkę Tatarskim Szlakiem. Cudne krajobrazy mijane po drodze. Jeszcze piękniej jest na miejscu: w Sokółce, Bohonikach i Kruszynianach. Polecam wszystkim, którzy nie byli. Tym, którzy pojechać nie mogą, dedykuję niniejszy post, bogato ubarwiony zdjęciami, spisany w telegraficznym skrócie. Tej ilości informacji, które przekazywali nam tamtejsi przewodnicy nie sposób przekazać w jednym poście. Historia Tatarów w Polsce jest bardzo ciekawa, zainteresowanych odsyłam do źródeł historycznych opisujących te dzieje.
Wycieczka zaczęła się w Sokółce w Muzeum Wsi Sokólskiej, gdzie jedna z części eksponatów poświęcona jest Tatarom.
Druga część ekspozycji pokazuje życie na Ziemi Sokólskiej w (nie)dawnych czasach:
W Sokółce odwiedziałm też kościół pod wezwaniem św. Antoniego Padewskiego (zbudowany w 1848 roku). Parafia stała się powszechnie znana po niedawnym cudzie eucharystycznym, jaki się tam dokonał.
Kolejne miejsce, które zwiedziłam to niedawno odnowiony meczet w Bohonikach:
Na koniec zostawiłam sobie najlepsze, czyli kulinarną ucztę w Tatarskiej Jurcie:
Pierekaczewnik i kołduny w rosole były przepyszne.
Wycieczka niezapomniana, będę długo wspominać gościnność gospodarzy wszystkich w/w miejsc, które zobaczyłam i poznałam.
Tym, którzy tam nie byli - serdecznie polecam. Warto.
niedziela, 20 września 2015
Nowa różana komódka decoupage.
Nadal raz na jakiś czas coś tam sobie podekupażuję, więc się niniejszym pochwalę.
Ponieważ mam dużo szpargałów, a mało miejsca do ich przechowywania, zrobiłam sobie komplet komódek z szufladami. Większą komódkę pokazywałam już wcześniej (chyba 3 lata temu ...). Mniejsza ma teraz swoją premierę w internecie. Obie komódki mają szkliwione fronty szufladek.
Miłego oglądania.
Ponieważ mam dużo szpargałów, a mało miejsca do ich przechowywania, zrobiłam sobie komplet komódek z szufladami. Większą komódkę pokazywałam już wcześniej (chyba 3 lata temu ...). Mniejsza ma teraz swoją premierę w internecie. Obie komódki mają szkliwione fronty szufladek.
Miłego oglądania.
Subskrybuj:
Posty (Atom)